top of page
Salon.
Troszkę mroczny, ale bardzo klimatyczny.
Surowe tynki, dębowe meble, szkło, len.
Gabinet połączony z kuchnią.
W kontraście do salonu wnętrze jest jasne, zachęca do pobudki, odpoczynku i pracy.
Apetycznie kremowe.
W pomieszczeniu gabinetowo-kuchennym można wypić kawę na sofie lub popracować przy biurku pod oknem.
Przewidywane są również drzwi przesuwno-łamane oddzielające gabinet od kuchni.
Powstanie wtedy nieduży pokój gościnny.
Przedpokój - najmroczniejsza część mieszkania jest moją ulubioną.
Z niej wchodzimy do poszczególnych pomieszczeń.
Sypialnię na podeście poprzedza zabudowa garderobiana.
W dębowych okładzinach znajdziemy schowki, szafki, toaletkę...
Łazienka.
zobacz wszystkie zdjęcia
bottom of page